Farming Simulator: Titanium DLC – minirecenzja

0
87
Rate this post

Ostatnio stałem się posiadaczem Farming Simulator 2013, wraz z jego najnowszym dodatkiem, Titanium. Jego premiera miała miejsce już kilka dni temu, ale postanowiłem napisać o nim parę słów.

Przechodząc od razu do sedna, nowe DLC wprowadza do gry masę rzeczy. Pierwszą, która rzuca się od razu w oczy jest nowa mapa – Westbridge Hills – która była wzorowana wielohektarowymi gospodarstwami ze Stanów Zjednoczonych. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy nowa mapa jest dużo większa od tej którą znamy, jedno jest pewne, pola które będziemy uprawiać są na pewno większe. Już to które dostajemy na początku jest sporym wyzwaniem dla mniejszych maszyn. Sprawdziłem i największy kombajn, potrzebował około 14 minut żeby zebrać plon. Dodam że największe pole, na pierwszy rzut oka jest około 10 razy większe. Porównując do podstawowej mapy różnica jest ogromna, na plus oczywiście, jednak coś kosztem czegoś, w Hagenstedt mieliśmy około 40 pól, tutaj około 20. Sama mapa wygląda moim zdaniem nieźle, już na pierwszy rzut oka można domyślić się gdzie się znajdujemy, typowy dla stanów układ domów, czy duże i bardzo charakterystyczne budynki gospodarcze pomalowane na czerwono.

Co do maszyn, też widać że twórcy dobrze przemyśleli ich dobór. Do amerykańskiego gospodarstwa potrzebne są odpowiednie maszyny. Kombajny mają dużą pojemność, dzięki czemu nie trzeba co chwilkę opróżniać zbiorników, co szczególnie ma znaczenie przy większym gospodarstwie, oraz zróżnicowanych uprawach.

Dużym usprawnieniem każdego gospodarstwa będzie zapewne to czego brakowało w podstawowej wersji gry, czyli maszyna do przewozu dużej ilości zbóż. Mowa tu oczywiście o ciężarówce. Ta naprawdę bardzo ułatwi pracę na gospodarstwie. Jest dwa razy szybsza od większości traktorów, może co prawda ciągnąć tylko największą przyczepę, oraz jest trochę droga, ale uważam że jest to obowiązkowy zakup zaraz po zmianie kilku maszyn i po zakupie jednego czy dwóch pól . Zakup zwraca się naprawdę szybko, nawet może nie pieniądze, ale czas, który się traciło na dojazdy d punktów skupu. Dużym minusem, przynajmniej dla mnie był startowy zestaw maszyn. Jest on niewiele lepszy niż ten z mapy podstawowej, ale jednak najmniejszy kombajn i najmniejsza przyczepa chyba każdego mogłyby zniechęcić do gry, te maszyny powinniśmy wymienić jak najszybciej.

Nie jestem pewien czy to bolączka tylko nowych maszyn, ale podczas zabawy nowymi kombajnami zauważyłem że mają one dziwne właściwości jezdne. Chodzi mi o to że jeśli odepniemy żniwiarkę to maszyna staje się niestabilna i traci dużo prędkości na zakrętach. Podczas jazdy ze żniwiarką czegoś takiego nie ma, a wydaje mi się że to właśnie bez niej kombajn powinien się łatwiej prowadzić.

Podsumowując, dla nowej mapy w Farming Simulator 2013 widzę ogromne możliwości w trybie multi, gdzie na jednym, dużym polu naraz mogło by pracować kilku graczy, siew czy zbiory trwały by wtedy dużo krócej, oczywiście dla trybu jednoosobowego nowa mapa też jest świetna, jednak uważam że samemu może być nieco trudno. Dodatek wnosi do gry wiele nowości, a jeśli postaramy się je dobrze wykorzystać, to da nam zabawę na długie godziny.