Korporacyjne potyczki z 2069 roku – Syndicate (2012) zapowiedź

0
235
Rate this post
Wydany w 1993 roku Syndicate PC utrwalił się w pamięci graczy, jako jedna z lepszych strategii osadzona w cyberpunkowym świecie zarządzanym przez syndykaty. 19 lat przyszło nam czekać na kolejną grę wydaną pod tym samym tytułem. Na wieść o rozpoczęciu prac nad nowym Syndicate, niejednemu agentowi, który wykonywał lata temu brudną robotę dla bezwzględnej korporacji zakręciła się łezka w oku, a w głowie zaświtała myśl: „Wracamy do akcji”. Euforia i plotki wokół projektu, dostarczyły jeszcze jednej dość nietypowej i kontrowersyjnej dla niektórych informacji – najnowszy Syndicate zadebiutuje jako strzelanka, gra akcji. Czy ten kolejny FPS-sowy twór, będzie miał sens w takiej formie? Czy gracze spojrzą na niego jak na remake klasyka czy tylko następnego shootera?Wcielając się w agenta Miles Kilo, zawędrujemy po raz kolejny do okrutnego świata zarządzanego przez syndykaty. W grze przyjdzie nam pracować na zlecenie Eurocorp, naszym zadaniem będzie głównie eksterminacja – niczym kostucha zawitamy na kolejne etapy gry, siejąc przerażenie i grozę za pomocą tradycyjnych, bądź bardziej wyrafinowanych metod. Specyfika i budowa futurystycznego świata pozwoli nam na korzystanie z alternatywnych sposobów mordu – zabijanie delikwentów tylko i wyłącznie za pomocą broni byłoby nudne. Nasz bohater niemalże jak Jedi (raczej Sith), zmusi niektórych mieszkańców planety do tego żeby sami popełnili samobójstwo, bądź też doprowadzili do przegrzania swojej broni. Oczywiście zachowania te nie biorą się z potęgi umysłu naszego protoplasty, ale z innowacyjnych rozwiązań technologicznych.W korporacyjnym świecie ludzie z punktu widzenia agenta Kilo, będą dzielić się na dwa modele: tych, których da się zhakować (ludzie bogatsi, posiadający mikrochipy) i tych, których trzeba zastrzelić (biedniejsza warstwa społeczna). Strasznie to brzydko uprościłem, ale fabularnie rzecz biorąc, mniej więcej tak to będzie wyglądać. Scenariusz naszych poczynań i tak jest z góry zaplanowany – w końcu to FPS. Czy gra nas może w takim razie zaskoczyć? Oczywiście, to co ma nas wciągnąć w produkcie to: grafika, klimat, cały arsenał futurystycznej broni włącznie z zakręcającymi kulami oraz wspomniana wcześniej mechanika oparta o hakowanie. Syndicate zaoferuje nam także możliwość rozwoju naszego bohatera. Zdobywane w trakcie rozgrywki chipy, pozwolą nam rozwijać nasze umiejętności. Z pozoru mogłoby się wydawać, że tytuł będzie nudny oparty na szablonowej koncepcji. Wiele jednak wskazuje na to, że twórcy nie chcą nam oddać w ręce kolejnego generatora młócki (chociaż ostatecznie i tak to będzie tak wyglądać).

Produkcja Starbreeze AB ma zachęcić do grania tych bardziej wymagających jak i mniej zaawansowanych graczy, chociaż wątpię, żeby gra amoralnym zabójcą była dostępna w każdej kategorii wiekowej. Projekt ma nam zaoferować dość wysoki poziom sztucznej inteligencji w trybie single player. Nasi przeciwnicy nie mają się zachowywać jak ogłupiałe stado antylop uciekające przed drapieżnikiem, ale jak posiadające zmysł taktyczny istoty walczące o przetrwanie, zmieniające kryjówki i nie pozwalające graczowi – oportuniście na wykorzystanie algorytmu. Bardzo wciągającym elementem może okazać się opcja rozgrywki w co-opie. Już w samym podstawowym scenariuszu otrzymamy do zrealizowania kilka misji w towarzystwie kompanów sterowanych przez komputer. Zdecydowanie jednak, zabawa przyniesie nam więcej uciechy, gdy każdy z agentów prowadzony będzie przez człowieka.Okres od 1993 do 2011 roku, jest jak cały wiek patrząc na rozwój technologii. Taką różnice także zobaczmy w grafice najnowszego Syndicate. Na każdym kroku ujrzymy mroczną i zimną paletę kolorów, charakterystyczną dla cyberpunkowego klimatu. Bardzo możliwe, że Syndicate 2012 dla starszych graczy będzie szansą na powtórkę z rozrywki, tyle że w pierwszoosobowej odsłonie. Nowi agenci natomiast, potraktują grę raczej jako zwykłego shootera, który być może natchnie ich do odpalenia starej wersji na krótką chwilę.

Nowoczesne technologie, całkiem przyjemna grafika, walka na zaawansowanym poziomie i możliwość wcielenia się w futurystycznego zabójce sprawia, że projekt zapowiada się całkiem ciekawie.

Więcej informacji, najnowsze filmy i grafiki znajdziecie w dziale: Syndicate.