Od 18 do 20 stycznia mieli swoje święto gracze. Na te trzy dni katowicki Spodek stał się areną zmagań zawodników z całego świata, którzy rywalizowali w świecie Starcrafta 2, League of Legends, rozgrywali światowy finał World of Tanks, a także mierzyli się w Counter Strike: Global Offensive i Fifie 13. Impreza gamingowa o takiej skali zawitała do Polski po raz pierwszy w historii, a na gorąco, dzień po zakończonym evencie, możemy powiedzieć jedno – odniosła sukces.
Takie wydarzenia są organizowane przede wszystkim dla kibiców, a to powoli staje się nasza specjalnością – nasi reprezentanci, którzy uprawiają tradycyjne dyscypliny sportowe, zawsze są zachwyceni żywiołowością i liczebnością biało-czerwonych twarzy. W zasadzie każda dyscyplina ma grono oddanych fanatyków, którzy swoją obecnością na trybunach tworzą święto. Nie inaczej wyglądało to w Spodku. Paradoksalnie jedynym, co można wytknąć Intelowi który organizował zawody był fakt, że nie docenili oni potencjału eventu. Do Spodka nie mieścili się wszyscy chętni, wobec czego część kibiców musiała oglądać zmagania graczy na zewnątrz budynku; nawet mimo pojemności wynoszącej około 10,000 osób.
Sami zaś zawodnicy mieli o co grać – łączna pula nagród wynosiła 82,000 dolarów. Zresztą cała otoczka zawodów była po prostu profesjonalna. Prowadzący doskonale bawili się z publicznością, a casterzy (komentatorzy) w fantastyczny sposób referowali to, co dzieje się na scenie. A tam swój udział zaznaczyli także Polacy – występ zespołu Evil Panda Squad w World of Tanks przyniósł jego członkom 7200 euro za zwycięstwo. Dwie najbardziej prestiżowe ligi – Starcraft 2 i League of Legends – wygrali odpowiednio Koreańczycy i Rosjanie.
Jeśli ktoś nie jest do tej pory przekonany co do potencjału e-sportu, zerknijmy jeszcze na liczbę osób, które oglądały transmisję strumieniowo – często w jednym momencie przekraczała ona ponad 200,000! Olbrzymi potencjał imprezy sprawił, że możemy się spodziewać kolejnych edycji Intel Extreme Masters w Polsce. Tym razem trzeba jednak wybrać budynek zdecydowanie większy – zmagania zakończone wczoraj były doskonałą reklamą, zatem możemy oczekiwać, że przy następnej okazji chętnych będzie o wiele więcej.
Poniżej krótkie podsumowanie drugiego dnia Intel Extreme Masters. Polecamy zwrócić uwagę szczególnie na zachwycające reakcje publiczności.