Król ze swoją kochanką baraszkują w królewskiej sypialni?pod komnatą stoi wierna królowi straż?mężczyzna dopytuje się o szanownego małżonka kobiety?ta ze śmiechem odpowiada, że mąż jest o nią bardzo zazdrosny i grozi wywołaniem skandalu?i tym, że zamknie ją w klasztorze? a to byłaby duża strata ? oświadcza król.
Do Wolsey?a przybywają ambasador Francji z biskupem?kardynał zapytuje, co się stało we Włoszech? Ambasador twierdzi, że winni tej zbrodni zostali już ukarani, a nie stało się to z rozkazu króla Francji?Wolsey przypomina obydwu gościom, że ma wielki sentyment do Francji nieraz robił wszystko, aby jej nie zaszkodzić, ale teraz będzie mu bardzo trudno, bo król jest młody, zapalczywy i w końcu zabito jego wuja?i bardzo żądny wojny?widać,że francuski ambasador nie bardzo przejął się wizją konfliktu wojennego?jedynie bardziej stonowany w swoich wypowiedziach biskup wyraził nadzieję na zażegnanie wojny i na to, że jego eminencja potrafi poradzić sobie z młodym królem i jego żywiołowym temperamentem.