Tytułowe pytanie może nieco na wyrost, ale nie jest na pewno nieuzasadnione. Wyniki sprzedaży na całym świecie potwierdzają: odwieczną walkę konsolową między Microsoftem a Sony, wciąż wygrywa ten drugi koncern i choć jesteśmy w przede dniu wejścia nowej konsoli Microsoftu, wydaje się, że bądź co bądź, Sony wciąż będzie górować nad gigantem z Redmond. Czy na pewno?
Xbox One odrabia straty
Choć nowa konsola Xboxa jest jeszcze w zapowiedziach, a konsole PS4 Pro są rozchwytywane jak świeże bułeczki, wcale nie wiadomo jeszcze, kto wygra pojedynek nowych konsol. W międzyczasie warto powiedzieć, że ostatnio na rynku jeszcze starszych konsol Xbox One wydaje się dostał wiatru w żagle i sprzedaje się wyjątkowo dobrze. Microsoft odrobił zadanie domowe i wycofał się z wielu kontrowersyjnych pomysłów, w zamian wprowadzając wiele udogodnień dla graczy. Przede wszystkim programiści z Redmond coraz dopracowali oprogramowanie swojej konsoli i pierwotna spora różnica w wydajności między Playstation 4 a Xbox One została zminimalizowana.
Kolejną rzeczą na plus dla Microsoftu to poziom obsługi, jeśli chodzi o dostęp do gier, głównie przez wzgląd na promocje – na tym polu Xbox wygląda lepiej niż Playstation. Nie zapominajmy także o kompatybilności wstecznej z niektórymi tytułami z Xbox 360. Czy to wystarczy?
Buńczuczne zapowiedzi Microsoftu
Póki co oczywiście mamy jedynie zapowiedzi. Z nich wyłania się konsola Xbox One Scorpio charakteryzująca się znacznie lepszą wydajnością niż PS 4 Pro, do tej pory było odwrotnie, to produkt Sony przodował w twardych statystykach. Teraz Microsoft mówi wprost project Scorpio przyniesie najpotężniejszą konsolę wszech czasów. Wojna na teraflopsy ma być wygrana w stosunku 6 do 4,5. Czy jednak to wystarczy?
Walka PS4 Pro vs Xbox Scorpio rozegra się na innym polu
Tym polem są oczywiście gry. Tutaj zawsze królowało Sony, choć ostatnimi czasy Xbox mocno się dozbroił w tym temacie. Główne tytuły na wyłączność Playstation 4 to Uncharted 4, Bloodborne i nadchodzące Detroit: Beyond Human i Death Stranding, Xbox zaś pochwalić może następującą listą: Halo, Gears of War, Crackdown, ReCore i Forza.
Kto wygra, wydaje się, że jednak Playstation 4 (http://www.euro.com.pl/konsole-playstation-4.bhtml) i jeśli nie za sprawą biblioteki gier, to na pewno za sprawą ceny. Do tego dochodzi moduł wirtualnej rzeczywistości, obydwie konsolę będą posiadały stosowny komponent w swojej ofercie. Microsoft może tu pochwalić się co prawda Oculus Riftem, ale jakby nie było jest on 2 razy droższe niż VR dla Playstation 4 Pro…
