My Free Zoo to gra, w której możemy prowadzić swoje ZOO, tym razem od firmy Upjers. Nie można się oprzeć wrażeniu, że jest to po prostu dobrze wykonany klon popularnej gry ZooMumba od firmy BigPoint. Czy odnajdziemy w niej coś nowego, lepszego, innowacyjnego?
Rozpoczynając rozgrywkę od razu mamy wrażenie, że coś podobnego już widzieliśmy – grafika jest oczywiście ładna i nie można jej prawie nic zarzucić, ale w ZooMumbie było w zasadzie dokładnie to samo. Otrzymujemy na początku jeden mały wybieg z owcami, i zadanie do wykonania – rozbudowę istniejącego ZOO, które jest w tarapatach i nie jest odwiedzane przez gości. Jako dyrektor ZOO musimy zadbać o to, aby zachęcić ludzi do jego odwiedzania, a więc warto dokupić nowe dekoracje i umieścić w wybiegach więcej gatunków zwierząt.
Na starcie w My Free Zoo do wyboru mamy jedynie zające owce i świnki – a chyba niewielu z nas poszło by do ZOO, żeby zobaczyć tylko takie zwierzęta. Musimy więc wybudować kolejny wybieg i zdobyć dodatkowe punkty doświadczenia, a odblokują nam się kolejne gatunki zwierząt – kangury, a na wyższych poziomach między innymi guźce, wielbłądy, czy żyrafy. Różnych gatunków jest całe mnóstwo i są one podzielone według tego na jakich wybiegach mogą być umieszczane – sawanny, łąki, czy też lodowce.
Codziennie otrzymamy specjalny pakiet kart (czyli na przykład zwierząt, czy roślin bez potrzeby ich zakupu), zwany boosterem. Za darmo otrzymamy jego wersję brązową, natomiast za diamenty możemy nabyć wyższe pakiety – srebrne i złote – oczywiście im lepszy booster tym lepsze nagrody możemy w nim znaleźć.
Graficznie My Free ZOO to naprawdę dobra gra, ale tak jak już wspomnieliśmy – nie wnosi nic nowego i nie różni się zbytnio od ZooMumby. Dodatkowo zdecydowanie brakuje w niej jakiejś muzyczki, która aż prosi się, aby lecieć w tle i uprzyjemniać nam grę. Szkoda, że Upjers tym razem nie dostarczyło nam nic nowego, z ostatnich tytułów od tej wytwórni zdecydowanie bardziej spodobał nam się Upologus.
Plusy gry:
- Fajna grafika
- Ilość zwierząt
Minusy gry:
- Nie wnosi nic nowego (klon ZooMumby)
- Brak muzyki w tle