FIFA 15 – demo, cena, wymagania i data premiery

0
104
Rate this post
Osobiście jestem raczej umiarkowanym fanem serii FIFA. Raz na kilka lat pogram sobie chwilę w którąś z odsłon, ale daleko mi do maniaka, który kupowałby każdą kolejną część, zwłaszcza, że często różnią się one tylko niewielkimi, kosmetycznymi zmianami. Niemniej jednak, nadchodząca wielkimi krokami FIFA 15 zapowiada się naprawdę nieźle, chociaż na obecny moment ciężko oceniać, czy to faktycznie zasługa samej gry, czy też sprytnej i skutecznej reklamy. W tym krótkim tekście chciałbym skupić się na wszystkich aspektach gry, które znamy na obecny moment. Zastanawiasz się kiedy zagrasz w demo FIFA 15? Interesują Cię jej wymagania? A może po prostu chcesz zobaczyć, jakie niespodzianki firma EA Sports szykuje w tym roku? W każdym razie – zapraszam do małego podsumowania udostępnionych do tej pory informacji.Motywem przewodnim najnowszej odsłony serii są…emocje. Nie da się ukryć, że mecze piłki nożnej, zwłaszcza na wysokim szczeblu związane są zarówno ze stresem, smutkiem, jak i radością i twórcom zależy na możliwie jak najbardziej realistycznym odwzorowaniu zachowań tak kibiców, jak i samych zawodników. Efektem tego mają być więc prawdziwe przyśpiewki, nowe „cieszynki”, a także reakcje piłkarzy na sytuacje na boisku. Jeśli wygrywasz – będą się cieszyć, ale jeśli zaczniesz tracić przewagę, zaczną oni okazywać zaniepokojenie i tracić wiarę w zwycięstwo. Jestem ciekaw jak ten element gry wyjdzie w praktyce, bo zapowiada się fajnie, ale wszystko może okazać się jedynie typową, marketingową papką. W pewnym sensie, z emocjami związane są też kosmetyczne zmiany graficzne, zauważalne przede wszystkim na samych boiskach i trybunach, które wydają się być pełne życia.Co jednak z demem? Chociaż wersje demonstracyjne już dawno przestały być regułą, to akurat przy grach sportowych dostajemy je dość często. Nie inaczej będzie i w tym przypadku, chociaż z małym „ale”. Przedpremierowe demo otrzymają tylko i wyłącznie posiadacze PC, PS4 i Xboksa One. Co ze starszą generacją? Na obecny moment nie wiadomo, czy zagrają oni w wersję próbną później, czy też nie dostaną jej wcale, ale bardziej prawdopodobna jest jednak pierwsza opcja.  Kiedy możemy spodziewać się wersji demonstracyjnej? Nie chciałbym skłamać, ale wydaję mi się, że jest to kwestia najbliższych dwóch tygodni.

Jeśli chodzi o wymagania sprzętowe, to są one tym razem dość wysokie, co jest kompletnie zrozumiałe, biorąc pod uwagę, ze pecetowcy otrzymają w końcu możliwość zobaczenia w akcji silnika Ignite. Poniżej znajdziecie wymagania FIFA 15 prosto ze strony pomocy technicznej EA.

Minimalna konfiguracja sprzętowa:

  • System operacyjny: Windows Vista/7/8/8.1 (64-bitowy)
  • Procesor: Intel Q6600 Core2 Quad @ 2,4 GHz
  • RAM: 4 GB
  • Miejsce na dysku twardym: 15,0 GB
  • Obsługiwane karty graficzne spełniające wymagania minimalne: ATI Radeon HD 5770, NVIDIA GTX 650
  • DirectX: 11.0

Zalecana konfiguracja sprzętowa:

  • System operacyjny: Windows Vista/7/8/8.1 (64-bitowy)
  • Procesor: Intel i5-2550K @ 3,4 GHz
  • RAM: 8 GB
  • Miejsce na dysku twardym: 15,0 GB
  • Obsługiwane karty graficzne: ATI Radeon HD 6870, NVIDIA GTX 460
  • DirectX: 11.0

Oczywiście, z problemem wymagań nie muszą zmagać się gracze konsolowi. Tych czeka jednak sporo wyższy wydatek. Wersję PC zakupicie w dniu premiery za około 140 zł. Posiadacze konsol poprzedniej generacji muszą liczyć się z wydaniem mniej więcej 195, natomiast ceny wersji na nową generację rozpoczynają się od 219 zł. Weźcie pod uwagę, że nie uwzględniam tutaj różnego rodzaju promocji. W poprzednich latach, w dniu premiery grę na PC można było kupić nawet za 99 zł – zwróćcie uwagi na specjalne oferty premierowe.

Data premiery FIFA 15 przewidziana jest na 25 września. Czekacie?