PlayStation 3 – czy nadal opłaca się kupować?

0
86
Rate this post

Szum informacyjny, który wywołało Sony informacjami o premierze następczyni wysłużonej już PlayStation 3 z pewnością za kilka lat będzie mógł służyć jako wzorcowy przykład sposobu przeprowadzenia promocji i zaistnienia w mediach. Złość wielu osób wzbudził jednak fakt, że mimo olbrzymiego zainteresowania na PlayStation Meeting, który odbył się przed miesiącem, nie pokazano samej konsoli.

 

Posunięcie to tłumaczono faktem, że przecież design urządzenia nie jest najważniejszy, a gracze na konsolę patrzą tylko w momencie jej zakupu a później, czasami, w chwilach, w trakcie których wymieniają płytę w napędzie. Zresztą w przypadku PS4 ta czynność i tak ma być zredukowana do minimum ze względu na zastosowanie systemu strumieniowania gier. Takie postawienie sprawy brzmi w miarę logicznie, nie należy jednak oczekiwać, że osoby które np. w Polsce nie spały po północy tylko po to, żeby zobaczyć co za kilka miesięcy będzie stać koło ich telewizora będą usatysfakcjonowane. Trzeba mieć bowiem na uwadze, że część informacji wyciekło już do sieci wcześniej.

Czy jednak w przededniu premiery konsoli nowej generacji opłaca się jeszcze kupować PlayStation 3? Na to pytanie trudno dać jednoznaczną odpowiedź, ponieważ wiele zależy od naszego doświadczenia w temacie elektronicznej rozrywki oraz oczekiwań. Pamiętać musimy, że trójka miała premierę w zamierzchłym technologicznie roku 2006, zatem 256 MB pamięci RAM na nikim dzisiaj wrażenia zrobić nie może, a co najwyżej wzbudzi uśmiech politowania – jednak taki God of War wciąż potrafi zachwycić. Nie należy jednak zapominać, że konsola wyposażona jest w napęd Blu-Ray, zatem dzięki możliwości generowania obrazów w rozdzielczości 1080p może służyć jako całkiem sprawny dodatek do kina domowego, jednak takie jej potraktowanie byłoby olbrzymią niesprawiedliwością.

PlayStation 3 przez niemal siedem lat obecności na rynku dorobiła się ogromnej biblioteki gier. Trudno nawet oszacować, ile mogłoby zająć ukończenie tylko i wyłącznie tych, które mają średnią ocen na poziomie 95%, skoro taki Skyrim potrafi wciągnąć gracza bez reszty na 120 godzin, nie gwarantując jednocześnie pełnego zapoznania się ze wszystkimi sekretami gry. Sprzęt jest również szalenie uniwersalny – dobrze będą się na nim bawić tak dzieci, jak i dorosłe osoby dzięki szerokiemu spektrum dostępnych tytułów. Będą to zarówno szalone platformówki w stylu Little Big Planet czy nadchodzącego Puppetera, ale także eksperymenty oparte na dialogach, które mają sprawić, że gracz poczuje się jakby sam brał udział w tworzeniu filmu dzięki formule zastosowanej w Heavy Rain. Stwierdzenie, że każdy znajdzie coś dla siebie w zasadzie ociera się o banał, ale zawiera się w nim wszystko, co konieczne.

Ponadto należy pamiętać, że rok 2012 należał w dużej mierze do kontynuacji serii zadomowionych już na rynku, które w mniej lub bardziej luźny sposób kontynuują linię fabularną rozpoczętą przed kilkoma laty. Gry już dawno przestały się zasadzać jedynie na sprawności naszych palców – w wielu przypadkach znajomość opowiedzianej historii jest fantastyczną wartością dodaną, a brak zainteresowania poprzednimi częściami konkretnej serii może powodować, że wybory jej bohaterów będą dla nas całkowicie niezrozumiałe. Czasy, w których gry były marnym substytutem seriali telewizyjnych czy nawet książek dawno już minęły – dzisiaj niektóre serie można postawić na równi z dobrym filmem czy powieścią.

Kupić zaś czy nie? – na tak postawione pytanie nie ma jednej słusznej odpowiedzi, bowiem kluczem będzie szczere określenie priorytetów. PlayStation 3 można dzisiaj oficjalnie kupić za mniej, niż 1000 złotych, a niewykluczone, że po premierze PS4 gry nieco stanieją. Obiecać jedynie możemy, że po zakupie konsoli stanie przed nami olbrzymi świat wyzwań, w którym będziemy sami decydować, czy chcemy być dobrym czy złym gliną, gangsterem, filantropem, wdrapywać się na Olimp by zemścić się na bogach, a może po prostu wystarczy nam odrobina adrenaliny podczas wyścigu na torze Le Mans. A przy okazji przygotujemy się na to, co czeka nas dzięki premierze PlayStation 4.