Assassin’s Creed: Revelations – co nas czeka?

0
81
Rate this post

Assassin’s Creed to jedna z kilku serii gier obecnej generacji konsol, która na długo zapadnie w pamięci wszystkich graczy, a miejsce na podium najlepszej multiplatformowej serii ubiegłej dekady ma zapewnione. Tym bardziej wszystkich elektryzuje myśl nowych przygód Desmonda i jego szlachetnych przodków walczących z zakonem Templariuszy o zachowanie równowagi na świecie. Ale czego możemy się spodziewać po najnowszej, niedawno zapowiedzianej grze? Postaram się przybliżyć wam kilka najpewniejszych wariantów głównej osi fabularnej.

UWAGA SPOILERY! (wcześniejszych części serii)

Pierwsze informacje o Assassin’s Creed: Revelations zostały nam zaprezentowane już prawie tydzień temu w formie kilku teaserów. Właśnie w oparciu o moją wnikliwą analizę ich zapisów postaram się rozwikłać tą nie wątpliwie wielką zagadkę jaką kryje kolejny projekt z Ezio w roli głównej.

Zaczynając od tego co wiemy, a nie zostało wyjaśnione w zapowiedzi gry. Wiemy, że Ezio będzie miał 50 lat na karku i podąża śladami swojego mentora Altaira wprost do Konstantynopola. Dowiedzieliśmy się również, iż stolica Cesarstwa Bizantyjskiego zostanie podzielona na kilka ogromnych dzielnic oraz, że nie spędzimy w niej całej gry, gdyż czekają na nas między innymi Kapadocja. Wszystkich lokacji nie ujawniono i może być jeszcze co najmniej jedna.

Skąd u mnie takie podejrzenia? Pamiętacie pierwszy teaser i pokazany na nim dysk z Fajstos?

Otóż tak tamo jak przez ostatnie 3600 lat, znajduje się on na Krecie. Jaki interes mieliby twórcy pokazując go w zapowiedzi swojej gry? Być może choć na chwilę odwiedzimy Kretę (tak jak to miało miejsce z Hiszpanią w Brotherhood), aby wykonać jakąś misję z tym związaną. Wystarczy dodać, że pismo na tego dysku do tej pory nie zostało przetłumaczone i już co bieglejszy fan serii domyśli się, że Altair lub Ezio może mieć do niego tłumaczenie. Idąc tym tokiem dalej, łatwo wywnioskować, iż tekst może przedstawiać położenie drugiego „Fragmentu Edenu”.

W środę dzięki akcji „Lajkowej” na fanpage’u Ubisoftu pojawił się kolejny materiał wyjaśniający kilka spraw. Muszę się pochwalić, ze jako jeden z pierwszych na świecie (jak nie pierwszy) trafnie określiłem miejsce wydarzeń ostatniej części trylogii o Ezio.

Trzeci teaser da się streścić jednym obrazkiem. Najważniejszy element to kolejny kawałek układanki tajemnych symboli pojawiających się w tle. Udało mi się go doskonale uchwycić i znów dzięki temu, że z historią jestem za pan brat mogę z dużą dozą prawdopodobieństwa podejrzewać, że ten znak to symboliczne przedstawienie „Miecza Sprawiedliwych”, który archanioł Michał dostał od samego Boga, aby chronić bram Edenu.  Wszyscy wiemy doskonale, że asasyni i Eden to sprawdzone połączenie. Plik „Prawda” z drugiej części gry daje dużo do myślenia w tej kwestii. W końcu ich bractwo od kilku stuleci jest w posiadaniu jednego z „Fragmentów Edenu”. Czyżby kolejny artefakt znajdował się w świątyni Hagia Sophia widocznej z tyłu? A może świątynię postawiono na miejscu tegoż artefaktu, tak aby był bezpieczny przez stulecia?  Kolejny teaser umacnia moją teorię z mieczem sprawiedliwości dość dobrymi fundamentami.

 

Po prawej stronie widać lekko zmodyfikowany herb Cesarstwa Bizantyjskiego. W oryginale orzeł nie trzymał ani miecza, ani jabłka. Wspomniany owoc, do złudzenia przypomina ten wokół którego toczyła się walka przez ostatnie dwie części gry. A miecz? Miecz może pasować do wspomnianego wcześniej mitycznego ostrza sprawiedliwości. Pikanterii dodaje fakt, iż w Revelations, Ezio będzie znajdował specjalne pieczęcie, które przeniosą go do skóry Altaira, prawdopodobnie będącego w tym samym miejscu tylko kilkaset lat wcześniej. Do daje twórcom wiele nowych możliwości. Co powiecie aby przenieść się w skórę Altaira, zakopać jakiś ważny przedmiot pod jednym z drzew w centrum miasta, aby potem powrócić do osoby Ezia, udać się w tamto miejsce i zdać sobie sprawę, że stoi tam największa bazylika ówczesnego świata? Nikt jednak nie powiedział, iż bohater pierwszej części gry musi być również w Konstantynopolu. Być może dowiemy się dlaczego po zabiciu mistrza zakonu poświęcił on resztę swojego życia na spisanie wszystkiego co pokazało jabłko? Przecież mapa ukryta na kartach kodeksu to jego sprawka.

 

Odwiedzimy między innymi Kapadocję, a jest to kraina bardzo bogata historycznie. To tutaj wojska takich wodzów jak Kserkses czy Cezar walczyły w swoich najważniejszych bitwach.Ten obszar był w średniowieczu najsilniejszym regionem chrześcijaństwa w ówczesnym świecie. Jeśli okazało by się, że Altair rzeczywiście będzie w tym samym miejscu tylko 300 lat wcześniej to może on natknąć się w Konstantynopolu na IV krucjatę, która miała pomóc państwom łacińskim na bliskim wschodzie, a skończyła się złupienie stolicy ( w tym świątyni Hagia Sophia) i podziałem Cesarstwa Bizantyjskiego.

Czego to wtedy nie skradziono i nie spalono? Wszystkie dobra jakie tylko kryło to piękne miasto znalazły się w rękach krzyżowców. Czyżby udało im się wejść w posiadanie wspomnianego „Miecza Sprawiedliwości”? W czasach Ezio, Ameryka Północna była już znana, a wszystkie legendy o tajemniczym „Skarbie Templariuszy” mówią, że został on wywieziony właśnie do Ameryki. Wiecie już do czego zmierzam?

W zakończeniu Brotherhood jest mowa o dwóch symbolach: Czapce Frygijskiej i Oku Opatrzności, które znajduję się razem tylko w jednym miejscu na świecie. Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych. Kto wie? Być może Assassin’s Creed Revelations ma przygotować nas do trzeciej części gry, która może dziać się w czasach wojny secesyjnej? Mapa kart kodeksu (widoczne powyżej) miała zaznaczone coś właśnie w tym rejonie i być może czasie.

Patrząc z drugiej strony. Może to właśnie Altair zapobiegł rabunkowi wspomnianego artefaktu i ukrył go gdzieś na terenie miasta, gdyż ucieczka przed Templariuszami nie wchodziła już w grę? Fabułę tej serii można pociągnąć na setki sposobów. Nikt nie pisze tak dobrych scenariuszów jak prawdziwe życie, więc spodziewać się możemy naprawdę dobrych zwrotów akcji.

O tym czy choć częściowo udało nam się przewidzieć fabułę nowej części serii dowiemy się zapewne już niebawem. Targi E3 zbliżają się wielkimi krokami, a tam zapewne wszystko się wyjaśni.