Opis gry My Lands

0
291
Rate this post

Jedni urodzili się w czepku – inni w koronie. Jeżeli czujesz, że jesteś stworzony do bycia władcą, posiadania poddanych i zarządzania potężnym królestwem, możesz pokazać światu na co cię stać dołączając do My Lands.

My Lands jest grą trochę inną niż większość pozycji free-to-play o podobnej, średniowiecznej tematyce. Przede wszystkim – w tej strategii online możesz (opcjonalnie) nie tylko inwestować we wzgbocanie rozgrywki i płacić za abonament, ale również poprzez questy i Czarne Perły zebrane w grze odzyskiwać część tych wydatków w postaci już całkiem realnych przelewów na konto Pay-Pal. Swoją przygodę z fantasy MMO My Lands zaczniesz w momencie wyboru serwera gry. Możesz zdecydować się na zoptymalizowany dla spokojniejszej rozgrywki serwer Górniczy lub zorientowany bardziej na ofensywę i atak serwer Bojowy. Na tym podejmowanie decyzji się jednak nie kończy, a nawet robi się coraz ciekawsze. W świecie My Lands przecinają się losy 4 ras: Rycerzy, Elfów, Ciemnych Elfów i Demonów. Każdy z tych rodów charakteryzuje inne wybitne cechy i specjalizacje. W zależności od tego, w czyją rolę postanowisz się wcielić – twoja zabawa w tym MMO będzie wyglądała trochę inaczej.

Kiedy już stworzysz swoją postać, przyjdzie czas na bardziej konkretne zadania. Zostajesz królem, w twoje ręce trafia zamek i… prawie nic poza tym. Rzecz w tym, że będziesz musiał szybko zabrać się do roboty, bo licho nie śpi, imperium samo się nie wybuduje, a wrogowie już ostrzą sobie kły na rozpoczęcie krwawego konfliktu. Oprócz wznoszenia fortyfikacji i „sąsiedzkich” porachunków będziesz dostawał również różne nieobowiązkowe questy. Warto jednak postarać się realizować przynajmniej niektóre z nich, bo nie tylko są ciekawym urozmaiceniem rozgrywki, ale również bywają dobrze wynagradzane. Oczywiście jeżeli wyjdziesz z nich zwycięsko.

Wznieś potężne imperium pilnowane przez starożytne monstra i sprawdź jakie to uczucie mieć na sobie całą chwałę ale i odpowiedzialność związaną z noszeniem królewskiego tytułu. Sięgnij po to, co twoje!